Ochrona dóbr osobistych to ciekawa instytucja prawa cywilnego. W branży wymyśla się czasem takie konstrukcje, po których prowadzącym obiekty użyteczności publicznej może jeżyć się włos na głowie (np. nieczynna toaleta może być przyczynkiem do zasądzenia kilku tysięcy zadośćuczynienia – choć akurat w tym stanie faktycznym powództwo uznałbym za całkowicie zasadne – I CSK 682/13). Cieszyć może fakt, […]